Czy ból wg was uszlachetnia?
Opłaca się brać pigułki, czy lepiej nie i przecierpieć?
Czy ból wg was uszlachetnia?
Moderator:mkamil
Słyszałam takie opinie, ale szczerze mówiąć nie wiem jak myślący człowiek może w nie wierzyc...
Ja tam na mocnebóle żołądka czy głowy od razu biorę tabletkę przeciwbólową i ani myślę się jakoś specjalnie uszlachetniać czy nie wiem co robić, żeby wytrzymać.
Po co? Po to medycyna jest,by korzystać.
Ja tam na mocnebóle żołądka czy głowy od razu biorę tabletkę przeciwbólową i ani myślę się jakoś specjalnie uszlachetniać czy nie wiem co robić, żeby wytrzymać.
Po co? Po to medycyna jest,by korzystać.
-
- Użytkownik
- Posty:255
- Rejestracja:13 lut 2013, 09:19
Nie, mnie bynajmniej ani trochę.
Kiedy sama odczuwam ból, np. kiedy boli wątroba, ani trochę nie czuję się szlachetniejsza. Jestem raczej wredna i złośliwa, bo odreagowuję swój ból na innych.
Kiedy w końcu przestaje mnie boleć, też nie czuję się lepsza. Raczej zmęczona wyprana z energii niż szlachetniejsza.
Kiedy sama odczuwam ból, np. kiedy boli wątroba, ani trochę nie czuję się szlachetniejsza. Jestem raczej wredna i złośliwa, bo odreagowuję swój ból na innych.
Kiedy w końcu przestaje mnie boleć, też nie czuję się lepsza. Raczej zmęczona wyprana z energii niż szlachetniejsza.
Wolę kiedy mnie jednak nie uszlachetnia. Dlatego leczę zęby w Katowicach u Tomasza i Barbary Śmigiel endodoncja mikroskopowa mówi wam to coś. Proszę poczytajcie, a już nigdy, nie skorzystacie ze starych metod leczenia kanałowego. Po prostu mniej bólu.
-
- Użytkownik
- Posty:288
- Rejestracja:21 maja 2013, 08:43
To jakaś zupełna głupota, że ból uszlachetnia. Ja tam wolę jednak nie cierpieć.