trudny klient

Forumowicze i Forumowiczki. Łączcie się!

Moderator:mkamil

Jalka8
Użytkownik
Posty:56
Rejestracja:30 cze 2016, 16:14

17 gru 2016, 03:42

Dzień doberek na rondelek ;) drodzy Państwo, niechaj mi ktoś doradzi, bo już nie wiem co z tym fantem zrobić. Mianowicie mam trudnego klienta, który raczej nie stwarza zagrożenia, nie jest też jakiś agresywny w ogóle...ale mimo wsyztsko zachowuje się na tyle podejrzanie i przypuszczam, że jest w pewnym stopniu nierozwinięty prawidłowo intelektualnie, bo nie da mu się wytłumaczyć, że w sprawie wszystko zostało już zrobione. jak się takiego natręta pozbyć i zabezpieczyć się przed nim? bo niby jest ok, ale on się mocno emocjonuje i nie mam do niego zaufania.
SZANTAL
Użytkownik
Posty:84
Rejestracja:23 lut 2016, 08:49

18 gru 2016, 00:24

mi kiedyś mądra szefowa powiedziała coś ważnego w kontakcie z petentem - nie ważne jak głupie teorie wygłasza - jeśli wiesz, że prawda do niego nie dotrze, to przytakuj. i wydaje mi się, że to jedyne co możesz zrobić. nie wiem jak u ciebie ale my mamy na biurkach każdy swój brzęczyk, to wygląda jak kluczyk z pilotem do auta i jak naciśniesz, to masz zapewnioną interwencję w przeciągu iluśtam minut. a może poskutkuje na jego emocje fakt, że zobaczy kamerę nawet jeśli będzie tylko atrapą.
CzystyHa
Użytkownik
Posty:91
Rejestracja:10 lip 2015, 12:34

20 gru 2016, 02:44

Przede wszystkim najpierw wywieś tabliczkę o monitorowaniu obiektu. Jak nie pomoże to masz dwa wyjścia: wywieś jakąś krowę na suficie może go przerazi albo właśnie zupełnie odwrotnie, schowaj jakiegoś malucha między doksami na biurku i jak przyjdzie to uruchom. Będzie jak znalazł do zakazu zbliżania się w razie prawdziwego zagrożenia. Ps. te alarmy u żony w pracy się dziewczynom pozamieniały jedne z drugim i przy przypadkowym uruchomieniu jednego nie mogły odwołać, bo 3/6 haseł było nieprawidłowych, a do kolejnych 3 trzeba było dzwonić i nie odbierały :D podobno niezły nerwówkoubaw był :D
sombrero
Użytkownik
Posty:91
Rejestracja:10 lip 2015, 08:33

20 gru 2016, 11:29

Już widzę jak ktoś kto posługuje się nowoczesnymi technologiami przestraszy się atrapy na suficie ;) moim zdaniem niezbędna jest tu coś specjalistycznego, może w ten deseń http://www.spyshop.pl/raksa-120-wykrywa ... s-204.html bo to by wyeliminowało wszelkie zagrożenia tego typu ze strony osób przychodzących. Warto się zastanowić, nie widzę lepszej alternatywy.
Laura566
Użytkownik
Posty:117
Rejestracja:04 lip 2016, 13:40

20 gru 2016, 14:35

To bardzo trudne ale najlepiej po prostu unikaj z nim kontaktów
benek51
Użytkownik
Posty:247
Rejestracja:11 maja 2016, 12:52

26 cze 2017, 14:56

Poczytaj sobie w tym artykule, jak poradzić sobie z trudnym Klientem: http://www.projektgamma.pl/strefa-wiedz ... a-podstawy . Grunt to okazać wiele cierpliwości, zapamiętać dokładnie jego wypowiedzi i przeanalizować je oraz zaproponować optymalne rozwiązanie.
ODPOWIEDZ

Doradca Finansowy Gdańsk Doradca Finansowy Kraków Biznes Forum
Darmowe ogłoszenia o pracę Kredyty dla pracujących za granicą Portal ogólnoteoretyczny
Strony internetowe Zielona Góra Ubezpieczenia Zielona Góra Forum mechaniczne
DJ na Wesele Zielona Góra Regeneracja koła dwumasowego Skup samochodów śląskie
Skup samochodów Poznań Doradca kredytowy Warszawa Forum Webmasterów - webax.pl