http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,904 ... cenia.html
Moim zdaniem ta tendencja jest pozytywna. To jakaś paranoja, że dzisiaj co druga osoba studiuje. Studia powinny być dla 10% lub 20% społeczeństwa w końcu nie każdy może zajmować wysokie i odpowiedzialne stanowiska. A dzisiaj dostać się na byle jakie studia i mieć z tego tytułu papierek jest bardzo łatwo. Znam kilka osób z bardzo słabą wiedzą, którym udało się ukończyć jakiś kierunek. Aż strach pomyśleć, iż takie osoby mogą w przyszłości decydować o jakimś dziale w przedsiębiorstwie.
Odnośnie wykształcenia
Moderator:mkamil
Całkowicie się z Tobą zgadzam - odsetek studentów w Polsce jest zbyt duży. Cierpią na tym właściwie wszyscy, bo wiele branż ma teraz problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników - wszak każdy chce studiować. Dlatego warto podnosić swoje kwalifikacje przez jakieś kursy i szkolenia, bo dyplom magistra niewiele dziś daje. Podstawą są nadal języki obce - gł. angielski. Ale decydując się na taki kurs też trzeba się dobrze rozejrzeć, bo szkół jest sporo, ale tych dobrych już znacznie mniej. Osobiście polecam np. szkołę Axon - bardzo wysoki poziom i sporo można się nauczyć. A to z pewnością zaowocuje.