Wielu z nas ma watpliwosci czy mozna zarobic na blogach internetowych. Mnie zastanawia natomiast jeszcze jedna rzecz - jak grzyby po deszczu powstaja mikroblogi. Wczoraj ruszyl kolejny serwis stworzony przez Fotke. Spinacz.pl, bo tak sie nazywa, ma nawiazywac do twittera i na pierwszy rzut oka moze mu sie to udac
Ciekawa jednak jestem, czy mikroblogi sa na tyle dochodowe, ze az taki szal na nie zapanowal w internecie?
Mamy juz Flakera, Blipa, Pingera i dochodzi nowy gracz w postaci Spinacza - czy uda sie zagospodarowac 7 mln UU Fotki na ten cel? Fotka jako najbardziej dochodowy social service w polskim internecie na pewno moze sobie pozwolic na nowe projekty. Ciekawa jestem czy i kiedy dogoni konkurencje...
Czy mikroblogi są pomyslem na biznes?
Moderator:mkamil
-
- Użytkownik
- Posty:2
- Rejestracja:21 lip 2009, 09:47
widziałem wszystkie polskie odmiany twittera. Uważam, że najlepiej zrobiony jest właśnie spinacz. Jako użytkownik fotki cieszę się, że mam połączenie pomiędzy portalem a spinaczem! To zaje**** rozwiązanie! Zachęcam!
najlepsze jest to, że taki portal jest potrzebny ludziom, latwosc i szybkosc komunikacji jest najwazniejsza, dlatego pieniadze mozna na tym zarobic niemale, w czym nie ma nic zlego bo to fajny pomysl
pozdrawiam
pozdrawiam
Mikroblogi mają to do siebie, że umożliwiają szybką komunikację. Zwłaszcza firmom. Zamiast pisać dłuższe artykułu na blogach w wolnej chwili wpisuje się kilka "złotych myśli z dnia" i dociera się do sporej liczby ludzi średnio co godzinę lub nawet częściej (oczywiście świadomość obserwującej konkurencji jest duża więc cenzura jednak zostaje zachowana). Mikroblogi to również łatwiejsza komunikacja z innymi osobami. Jakby na to nie patrzeć to również rodzaj komunikatora. Masz społeczność, grupę znajomych i zaufanie.
Niewątpliwym plusem mikroblogów jest, jak wspomniała Paulina N, możliwość umieszczania krótkich tekstów informujących o zdarzeniach z dnia bieżącego, złotych myśli, planów firmy itp.
Osoby prowadzące mikroblogi pozostają w stałym kontakcie ze swoimi fanami, użytkownikami, pracownikami, wszystkimi, którzy owego mikrobloga obserwują, bez konieczności pisania długich postów blogowych.
Komunikacja zatem trwa, a nakłady pracy nie są duże i czasochłonne.
W przypadku prowadzenia mikroblogów ważna jest jednak regularność i konsekwencja.
Osoby prowadzące mikroblogi pozostają w stałym kontakcie ze swoimi fanami, użytkownikami, pracownikami, wszystkimi, którzy owego mikrobloga obserwują, bez konieczności pisania długich postów blogowych.
Komunikacja zatem trwa, a nakłady pracy nie są duże i czasochłonne.
W przypadku prowadzenia mikroblogów ważna jest jednak regularność i konsekwencja.
Myślę, że są. Jeśli jest się w czymś naprawdę dobrym to można zarobić praktycznie na wszystkim. Mikroblogi oczywiście też mogą być świetnym źródłem zysku wystarczy go trochę wypromować, dbać o wartościowe teksty na nim zamieszczane i w zasadzie to tyle. Dla mnie osobiście najistotniejsze są dobre teksty.