Biznes na lato II
Moderator:mkamil
Ja latem zarabiam głównie na hipoterapii i jazdach dla najmłodszych, dla mnie to sezon. Ale to nie jest praca dla każdego. Moi znajomi pływają jako ratownicy na spływach kajakowych, też sobie nieźle dorabiają do pensji podstawowych. Fakt, że wolałbym zarabiać na terapii przez cały rok, jak np. Stowarzyszenie Św.Celestyna, ale niestety, sama góry nie przeniosę, za mało chętnych, by założyć fundację lub stowarzyszenie i zarabiać na darowiznach, dotacjach itp.
Sprzedawanie zimnych napojów na pewno się sprawdzi do tego dorzucił bym lody na gałeczki i by wszystko hulało jeżeli by słoneczko było bo jak pogoda nie wypali to :/ może nie być kolorowo
-
- Użytkownik
- Posty:288
- Rejestracja:21 maja 2013, 08:43
To rzeczywiście całkiem ciekawy pomysł.
A ja za młodu sprzedawałem lemoniady i na tym się kase zarabiało Co prawda kokosów z tego nie było ale dla dzieciaka to zawsze coś. Sprzedawałem takie soki rozcieńczane http://www.herbapol.com.pl/ Więc ludzie kupowali zwłaszcza że to były upalne dni. A taki sok z lodem ratował komuś życie