postac pisze:No to dobrze. zaufanie to podstawa, jeżeli miałbym traktować mojego franczyzodawcę jako wroga i niegodnego zaufania wspólnika to można od razu zamykać interes, bo stres wykończy.
Podstawowa kwestia to właśnie obustronne zaufanie, bo gdy jedna strona zaczyna coś kręcić to i druga tym samym odpłaca, a przecież takie franczyzy są długoletnimi umowami i kiepska byłaby wizja 10 czy 15 lat prowadzenia firmy na siłę. Dlatego dobrze jest gdy można wcześniej podpytać o różne kwestie
Patryk77 pisze:No mi również się przydały te informacje.
To są takie podstawowe wiadomości, ale jednak ciężko je uzyskać od tak sobie. Gdyby nie takie doradca to skąd to wziąć? Chyba tylko poprzez umówienie się na spotkanie z przedstawicielem.
doradca pisze:Zgodnie z prawem nie możemy zakazać prowadzenia podwójnej działalności. Z uwagi na wieloletnie doświadczenie w tej branży wskazujemy, że zaangażowanie w prowadzenie sklepu naszej sieci wymaga wiele czasu i poświęcenia ze strony właściciela.
Zdecydowanie nie można prowadzić działalności konkurencyjnej do naszej, prowadzonej w Grupie Muszkieterów; nie można także prowadzić odsprzedaży hurtowej naszych produktów innym sklepom nie związanym z Grupą Muszkieterów
Konkurencyjnej to wiadomo, że nie, ale fajnie, że nie jest zamykana przed franczyzobiorcą też taka furtka. Choć pewnie tak duży sklep faktycznie pochłania dużo czasu i uwagi
