Współpraca z inwestorem
Moderator:mkamil
Sporo się ostatnio słyszy na temat inwestorów, oglądałem jakiś czas temu program dragons den w TV4, gdzie przedsiębiorcy prezentowali swoje pomysły przed pięcioma inwestorami, no i ostatnio natrafiłem na artykuł o platformie symultana.org która pomaga w odnalezieniu i kontaktowaniu się przedsiębiorcy z aniołem biznesu. Co sądzicie o takiej współpracy? Wydaje mi się dobrym rozwiązaniem, szczególnie dla osób młodych. Warto szukać kogoś takiego jak ma się pomysł na biznes a brak kapitału na jego start?
Ja uważam, że współpraca z inwestorem może być dobrym rozwiązaniem. Rożnie można się dogadać i np. w zamian za kapitał anioł biznesu otrzyma udziały. A ryzyko jest wszędzie, prowadząc nawet zwykły sklep, czy kwiaciarnie nie wiesz czy się utrzyma.
Dobrze, że ludzie są bardziej świadomi tego, że nie koniecznie muszą zadłużać się w banku, żeby wystartować z własną działalnością.
Dobrze, że ludzie są bardziej świadomi tego, że nie koniecznie muszą zadłużać się w banku, żeby wystartować z własną działalnością.
Jeśli nie ma innego wyjścia..Oleeek31 pisze:Wydaje mi się, że jeśli nie ma innego wyjścia to może to być dobrym rozwiązaniem. Z drugiej jednak strony zawsze to jest współpraca z obcą osobą, pewne ryzyko istnieje zawsze.
Ja bym raczej to pojmował w drugą stronę: jeśli nie ma innego wyjścia niż kredyt to się o niego staramy.
Taką inwestycję i współpracę z inwestorem pojmowałbym jako świetną alternatywę do samodzielnej przeprawy z kredytami i prowadzeniem własnej firmy w momencie, w którym trzeba ponieść wysokie koszty.
Warto udać się do prawnika aby przygotował dobrą umowę z klauzulą o zachowaniu poufności. Bo jednak takie rzeczy powinny być dokładnie przygotowane. Możesz również skontaktować się z kimś z symultany i dowiedzieć się czy może oni są w jakiś sposób Ci pomóc.
Jeśli inwestor zobaczy, że to dobry pomysł i mądrze napisany to zda sobie sprawę, że napisała i przedstawiła to kompetentna osoba, więc na pewno nawiąże współpracę.
Jeśli tak nie pomyśli to albo inwestor jest lipny, albo pomysł słaby i musimy pracować nad czymś lepszym
Jeśli tak nie pomyśli to albo inwestor jest lipny, albo pomysł słaby i musimy pracować nad czymś lepszym
W zależności jak się dogadasz, myślę, że w pewnych kwestiach może doradzić. Ale raczej zarządzającą osobą jesteś Ty sam. Pamiętaj tylko o dobrym napisaniu ogłoszenia na wymienioną przez Ciebie Symultanę oraz przygotowaniu swojego projektu tak by nie było problemów ze zrozumieniem koncepcji.
Przede wszystkim im bardziej masz sensowną wizję inwestycji, tym większa szansa, że inwestor skupi się tylko na dotacji 
Wszystko jest do ustalenia - są również np. inwestorzy nie wprost, którzy udostępnią Ci narzędzia, ale nie finanse. Taka kombinacja też potrafi być fajna, tylko muszą być warunki do tego - tak, jak to ma być zrobione np. w przypadku Małopolskiego Parku Technologii Informacyjnych. Inwestor ma tam być raczej jednostką wspierającą, a nie kontrolującą, czy wyręczającą, jak to dość często, niestety, bywa :/
Wszystko jest do ustalenia - są również np. inwestorzy nie wprost, którzy udostępnią Ci narzędzia, ale nie finanse. Taka kombinacja też potrafi być fajna, tylko muszą być warunki do tego - tak, jak to ma być zrobione np. w przypadku Małopolskiego Parku Technologii Informacyjnych. Inwestor ma tam być raczej jednostką wspierającą, a nie kontrolującą, czy wyręczającą, jak to dość często, niestety, bywa :/
