Myślicie, że warto zainwestować w zakup sprzętu na plac zabaw przed kawiarnią? Chodzi np. o piaskownicę czy zjeżdżalnię albo takie bujaki jak mają tutaj: http://mebledladziecka.com.pl/.
Sądzicie, że to mogłoby przyciągnąć nowych klientów?
Plac zabaw przed kawiarnią
Moderator:mkamil
-
- Użytkownik
- Posty:9
- Rejestracja:17 mar 2013, 22:43
Pewnie, że warto. Dziecko się bawi a opiekunka może wypić kawę i pogawędzić. Tyle, że to musi być bezpieczny plac zabaw.
-
- Użytkownik
- Posty:288
- Rejestracja:21 maja 2013, 08:43
Dziecko się bawi, a niania może w tym czasie wypić kawę?! W jakim to mieście tak się robi? Bo z tego co wiem, to opiekunka w Warszawie wyleciała by za coś takiego, tak samo w Katowicach. Sama byłam nianią przez długi czas i nigdy nie przyszło mi do głowy, by w czasie pracy wybierać się do kawiarni Taki plac zabaw jest dobrym rozwiązaniem, ale to raczej w przypadku rodzin z małymi dziećmi, a nie niań
W takie miejsca przychodzą rodzice z dziećmi, dzieci jak wiadomo szybko się nudzą i taki placyk zabaw będzie idealny dla nich, a rodzice w tym czasie odpoczną, zdążą coś zamówić:)
Cięcie metalu wodą sprawdzoną metodą AWJ
-
- Użytkownik
- Posty:8
- Rejestracja:25 paź 2012, 16:14
mam wrażenie że z miejsc dla dorosłych coraz częściej urządza się przedszkola. czasem może to zajść za daleko. bezpieczne kawiarnie, bezpieczne meble kuchenne warszawa bezpieczne miasto, bezpieczne bezpieczniki. Wiem, że dzieci to skarb ale czy nie za wiele próbujemy łączyć w jedno? są miejsca dla dzieci i są dla dorosłych. dziecko nie powinno IMO być włóczone z rodzicem po mieście, potem wsadzone w piaskownice żeby mamuśka mogła poplotkować. macierzyństwo to pełna opieka nad dzieckiem i poświęcanie mu 100% czasu. nie dzielenie go między dziecko a kawę...
-
- Użytkownik
- Posty:288
- Rejestracja:21 maja 2013, 08:43
Głupoty opowiadasz! Uważasz, że matka przestaje być człowiekiem i staje się robotem do opieki nad dzieckiem? A co jest złego w tym, że dwie matki spotkają się w kawiarni na GODZINĘ, żeby wspólnie wypić kawę i na chwilę porozmawiać jak dorosły z dorosłym? Jeszcze gdyby faceci garnęli się do opieki nad potomstwem, kobieta mogłaby wyskoczyć na tę kawę, podczas gdy partner zajmuje się dzieckiem, ale w większości przypadków cała opieka spada na kobietę i co ona ma zrobić w takiej sytuacji?
A według mnie nie zrobi to większej różnicy. Budowa takiego placu za pewne jest kosztowna, a gdy rodzice przychodzą z dziećmi do kawiarni, za pewne zamawiają coś również dla swoich pociech, które z pewnością nie będą jeść i bawić się jednocześnie.