Od 2019 roku czekają nas zmiany dotyczące składek preferencyjnych na ZUS dla przedsiębiorców. Nowe przepisy obejmą grupę najmniejszych firm, których przychody są raczej niewielkie. Jakie korzyści niesie tak zwany mały ZUS i komu przysługuje?
Co to jest „mały ZUS”?
Mały ZUS to nowa propozycja dla przedsiębiorców, których przychody nie przekraczają przeciętnie 2,5- krotności wynagrodzenia minimalnego miesięcznie, czyli 30- krotności minimalnego wynagrodzenia rocznie. W tym miejscu warto zaznaczyć dwie kwestie. Przede wszystkim chodzi o przychody, a nie dochody. Przedsiębiorcy, którzy mają duży obrót (ponieważ płacą swoim zleceniobiorcom, pracownikom) mają także przychody, które zwykle przekraczają opisywane wyżej wymagania. Druga kwestia dotyczy wysokości minimalnego wynagrodzenia. W 2018 roku jest to 2100 złotych brutto. Mały ZUS nie obejmuje składki zdrowotnej, tylko ubezpieczenie społeczne.
Jakie wymogi trzeba spełnić?
Z małego ZUSu mogą skorzystać przedsiębiorcy, którzy:
- Są zarejestrowani w CEIDG,
- Osiągają odpowiedni przychód, czyli maksymalnie 63 tysiące rocznie,
- Nie korzystają ze zwolnienia VAT,
- Prowadzą działalność minimum 60 dni.
Przedsiębiorcy, którzy dopiero rozpoczynają prowadzenia własnej działalności nie mogą skorzystać z tej formy, jednak te osoby objęte są ulga na start i preferencyjnymi składkami ZUS.
Mały ZUS ma pomóc w wyciągnięciu z szarej strefy sporą liczbę osób, a także ma być sposobem na czasowe zawieszanie działalności gospodarczej przez niektórych przedsiębiorców. Szacuje się, że na tych rozwiązaniach może skorzystać ponad 170 tysięcy firm. Stawka minimalna ZUS będzie wynosiła 520 złotych, a wraz ze wzrostem przychodu będzie rosła aż do tak zwanego dużego ZUSu (obecnie jest to około 1230 złotych). W praktyce osoba, która uzyskuje przychody około 48 tysięcy złotych rocznie zyska tylko 200 złotych na składkach ZUS miesięcznie. Z ulgi nie skorzystają handlowcy ani przedstawiciele wolnych zawodów.
Więcej informacji dla przedsiębiorców znajdziesz na Bif24.pl